Ten artykuł został opublikowany w numerze 4 magazynu Komoda & Amiga Plus.
Lemingi właśnie obchodzą swoje 25 urodziny! Kto by pomyślał, że minęło jużćwierć wieku od kiedy to zobaczyliśmy te prześmieszne zielone czuprynki na ekranach naszych „przyjaciółek”.
Celem gry jest doprowadzenie do wyjścia tytułowych Lemingów, małych stworków ubranych w niebieskie kubraczki i noszących zielone czupryny. Zadaniem gracza jest tak kierować grupą stworków, by doprowadzić je bezpiecznie do wyjścia. Lemingi, jak to Lemingi, nie za bardzo wiedzą po co i gdzie idą, tak więc kiedy trafią na przeszkodę, odwracają się na pięcie i ruszają w przeciwnym kierunku.
Gra podzielona jest na oddzielne plansze. W każdej z nich droga do wyjścia utorowana jest różnymi przeszkodami. Zadaniem gracza jest przydzielanie Lemingom odpowiednich zadań/umiejętności dostępnych w każdej planszy; na przykład, można kazać Lemingom przekopywać się w poziomie, wspinać, czy też budować most (można nawet poświęcić życie stworka i go wysadzić w powietrze). Oczywiście – im dalej w przysłowiowy las, tym trudniej, ilość dostępnych umiejętności jest ograniczona lub częściowo wyłączona, przeszkody są coraz trudniejsze, albo mamy mniej czasu, by doprowadzić naszych podopiecznych do wyjścia. Jak sami widzicie, założenia gry są naprawdę proste i to one chyba przeświadczyły o tym jak popularna stała się ta seria.
Trochę historii. Pierwsza gra z serii Lemmings została stworzona przez Szkockie studio DMA Designs (tak! to ci sami, którzy w 1999 stworzyli serię GTA) i wydana przez Psygnosis w 1991 na Amigę oraz Atari ST. Gra została napisana przez dwóch programistów: Davida Jonesa, oraz Mike’a Dailly’ego. Panowie wpadli na pomysł tej gry w sierpniu 1989 roku, kiedy to pierwszy z nich eksperymentował z prostymi animacjami w Deluxe Paint pod- czas prac przy grze Walker. Okazało się, że stworzona animacja ludzika mogła być zapętlona w nieskończoność – widząc tę animację jeden z pracowników DMA Design stwierdził „że jest to materiał na grę!”. Zaraz po tym powstała nazwa gry – „Lemmings”. Tak zrodził się pomysł, który doprowadził to narodzin Lemmingów. Jak wspominają panowie ze studia w lekturze The Lemmings Story, praca nad grą była dobrą zabawą, szczególnie miło wspominają oni tworzenie etapów w grze. Ponieważ wszystkie poziomy były tworzone przy użyciu interfejsu znanego z Deluxe Paint, a wszyscy pracownicy studia znali ten program, każdy z nich mógł tworzyć nowe poziomy. Skutkowało to niekończącą się rywalizacją między członkami studia o stworzenie coraz to trudniejszego etapu, oraz wymyślaniem coraz to nowszych metod na przejście danej planszy. Bo właśnie w tym tkwiła esencja gry – każdy poziom można było przejść na kilka różnych sposobów. W ten oto sposób rozpoczęło się długie życie serii „Lemmings”.
Od roku 1991 aż do roku 2005 powstało 9 odsłon tej popularnej serii, jedne mniej, drugie bardziej popularne.
Oczywiście część pierwsza była największym sukcesem. Magazyn Next Generation umieścił ją w roku 1996 na ósmym miejscu najlepszych gier wszechczasów, Amstrad Action dał grze jedną z najwyższych ocen w historii tego magazynu, a w roku 2004 RetroGamer wpisał Lemmings na miejsce 21 najlepszych retro-gier wszechczasów. O popularności gry może także świadczyć fakt, że sprzedała się ona w nakładzie 15 milionów kopii, co na grę z wczesnych lat 90-tych jest nie lada sukcesem!
Założenia gry były kontynuowane jeszcze w grze „Lemmings 2: The Tribes”, która została całkiem ciepło przyjęta, ale nie zdobyła takiej popularności jak część pierwsza. W roku 1994/95 na Amigach z kośćmi AGA pojawiła się gra All New World of Lemmings (w Ameryce wydana pod nazwą The Lemmings Chronicles), wciąż trzymająca się klimatu poprzedników i będąca tak naprawdę ostatnim tytułem czerpiącym z pierwowzoru. Z czasem jednak seria zaczęła odbiegać od pierwotnych założeń, czy to zmieniając typ rozgrywki na bardziej zręcznościowy (jak to miało miejsce w Lemmings Paintball), czy też przechodząc na popularny w danych latach tryb 3D (Lemmings 3D). Żadna z tych zmian i nowszych części nie dorastała oczywiście do pięt pierwowzorowi i jej bezpośrednim sequelom. Mowa tutaj o Oh, no! More Lemmings i Holiday Lemmings, które pomimo tego, że są dodatkami do pierwszej gry, zostały wydane jako osobne publikacje.
Niestety, z czasem seria zaczęła tracić na popularności, a coraz to dziwniejsze wariacje rozgrywki, które dla przykładu oferowała gra Lemmings Revolution, byłby po prostu kolejnym gwoździem do trumny tej świetnej serii. W roku 2005 małe stworki miały jedną prawie udaną próbę reanimacji, kiedy to na konsolę PSP został wydany re-boot serii. Niestety, od czasu wersji na PSP nic nowego się w serii Lemmings nie pojawiło.
Na szczęście fani o Lemmingach nie zapomnieli! Od czasu do czasu organizują oni parady, podczas których wędrują przez miasta w różnych zakątkach świata w przebraniach Lemmingów. Ponadto władze miasta Dundee w Szkocji, z którego pochodzą developerzy, zbudowały na cześć małych stworków pomnik, dając Lemingom wieczną chwałę. Chociaż jestem pewien, że fani serii nie potrzebują pomników, by patrzeć na te zielone skaczące czuprynki z nostalgią.
